0d dziecka bieganie było obecne w moim życiu. Tata startował w zawodach i przy okazji zabierał mnie na zawody młodzieżowe. Jednak z czasem porzuciłam bieganie na rzecz koszykówki. Granie w drużynie wydawało się ciekawsze, bardziej atrakcyjn
Jednak biegania nigdy nie przekreślałam ponieważ jest podstawą każdego sportu. I jak to w życiu bywa przygoda z koszykówką się zakończyła, a sport nadal mnie pociągał. Wróciłam do biegania i pod okiem siostry – trenera (Aleksandry Mazur) oraz taty byłego zawodnika przy bieganiu już zostałam i przekonuję teraz innych, że bieganie to sport który daje wiele radości i nie warto przed nim uciekać.
Kkwalifikacje zawodowe: mgr Politechniki Gdańskiej